Przejdź do treści głównej
(71) 77 37 077(infolinia czynna pon.-pt. 7.30-18.00)
26.11.2025

Biznes z charakterem: Pro Ortho i siła rzetelnych relacji

wszystkie
Na rynku ortodontycznym każdy szczegół ma znaczenie: jakość materiałów, innowacyjność produktów, ale też zaufanie klientów. Firma Pro Ortho dostarcza specjalistyczne produkty i narzędzia dla ortodontów w całej Polsce, współpracując z uznanymi producentami z USA, Europy i Azji. To zespół z ponad 30-letnim doświadczeniem, laureat Diamentowego Certyfikatu Rzetelności Płatniczej i aktywny sponsor lokalnych inicjatyw. O początkach działalności i planach na przyszłość opowiada współzałożyciel firmy, Waldemar Zych.

Szybkość, jakość i zaufanie – to fundamenty, na których Pro Ortho zbudowało swoją pozycję na rynku. Firma z Częstochowy od lat dostarcza specjalistyczne produkty dla ortodontów w całej Polsce.

- Dzięki lokalnemu magazynowi i ekspresowej logistyce jest w stanie zrealizować zamówienie w ciągu doby. Jeśli pacjent zgłasza się z potrzebą, lekarz musi być gotowy by działać natychmiast. My to umożliwiamy – mówi Waldemar Zych, członek Zarządu Pro Ortho.

Pro Ortho to dystrybutor zamków ortodontycznych, łuków, rurek, guziczków, narzędzi i akcesoriów, pochodzących od renomowanych producentów z USA, Europy i Azji. Klientami firmy są zarówno duże sieci klinik (np. Medicover) jak i lekarze prowadzący mniejsze gabinety. Oferta oparta jest na trzech filarach: szerokim wyborze, sprawdzonej jakości oraz natychmiastowej dostępności.

- Ortodoncja to branża, w której detale mają ogromne znaczenie. Leczenie trwa często dwa–trzy lata, a pacjent musi mieć pewność, że aparat nie zawiedzie. To samo dotyczy lekarza – nie może ryzykować z materiałem niewiadomego pochodzenia. Dlatego pracujemy tylko ze sprawdzonymi dostawcami, a jakość stawiamy wyżej niż cenę – wyjaśnia Zych.

Firma powstała z inicjatywy dwóch wspólników, którzy wcześniej zdobywali doświadczenie w branży ortodontycznej. Znali produkty, klientów, rynek – brakowało im jedynie niezależności. Połączyli siły i założyli Pro Ortho. Początki nie były jednak łatwe.

– Rozpoczęliśmy działalność jako spółka komandytowa – w tamtym czasie bez obowiązku płacenia CIT-u. Niestety, przepisy szybko się zmieniły i doszły nowe obciążenia. W dodatku wybuchła pandemia. Gabinety zostały zamknięte, a my właśnie zapełniliśmy nowo wybudowany magazyn. Zostaliśmy z pełnymi półkami i pustym rynkiem – wspomina Waldemar Zych.

Mimo przeciwności firma przetrwała, stawiając na elastyczność i odpowiedzialne zarządzanie. Dziś cieszy się opinią rzetelnego partnera biznesowego. Od lat jest uczestnikiem Rzetelnej Firmy i posiada certyfikat pokazujący terminowość i wiarygodność finansową.

– Takie wyróżnienie nie jest tylko znaczkiem na stronie. To konkretna wartość – klienci widzą, że jesteśmy godni zaufania i że sami traktujemy partnerów uczciwie. Certyfikat rzetelności nie tylko ułatwia nawiązywanie relacji z nowymi kontrahentami, ale działa także wewnętrznie. – To pewna rama, która przypomina, że biznes to coś więcej niż liczby. To relacje, odpowiedzialność, wiarygodność. Dlatego umieszczamy informację o naszym uczestnictwie na fakturach i w stopkach maili – mówi członek Zarządu Pro Ortho.

Wraz ze zmianami technologicznymi Pro Ortho dostosowuje ofertę do nowych potrzeb. Coraz większą popularność zdobywają alignery – przezroczyste nakładki, które umożliwiają dyskretne leczenie. Choć nie produkują ich sami, dostarczają narzędzia i akcesoria niezbędne do ich stosowania. Nadal jednak mocno stawiają na ortodoncję klasyczną, ponieważ aparaty stałe są niezawodne i nie wymagają dyscypliny od pacjenta.

Równie ważna jak działalność komercyjna jest dla firmy obecność w lokalnej społeczności. Pro Ortho sponsorowało m.in. Raków Częstochowa w mistrzowskim sezonie, wspiera młodych sportowców, wydarzenia rowerowe i kulturalne – w tym festiwal Piotra Machalicy.

W najbliższych latach firma planuje rozszerzyć działalność poza granice Polski. Trwają rozmowy z potencjalnymi partnerami w Czechach, Słowacji, Niemczech i we Włoszech.
– Jeśli sytuacja gospodarcza nie pokrzyżuje planów, chcemy rozwijać się spokojnie, ale systematycznie. Tak jak do tej pory – mówi Waldemar Zych.